• 55 Posts
  • 69 Comments
Joined 3 years ago
cake
Cake day: June 12th, 2021

help-circle




  • Można było zabrać opiekunom osób niepełnosprawnych

    Mogłabyś coś więcej na ten temat napisać? Bo wydaje mi się, że było trochę inaczej, tzn. pod koniec drugiej kadencji wreszcie zpowcy poprawili warunki osób z niepełnosprawnościa i ich otoczenia?

    Ja do dobrych rzeczy, które zrobił pis dorzuciłbym kilka, np. wreszcie podniesienie mandatów dla samochodziarzy, co wg moich osobistych obserwacji spowolniło trochę wariatów na drogach, do tego wreszcie piesi zaczęli mieć pierwszeństwo na pasach. Również inflacja, która trzymała się podobnie, jak w państwach w naszym regionie w strefie Euro - wiadomo, że fajnie byłoby, żeby była niższa, ale przynajmniej nie wyskoczyła za mocno poza inflację innych krajów regionów. Z drugiej strony z tego, co widzę wkoło, to co chwila ktoś awans i podwyżki dostaje, nawet wczoraj ochroniarz z osiedla z bananem na ustach łaził cały dzień, bo niemała podwyżkę dostanie :P
    No i chociażby podjęcie CPK - pewnie zrobiono mało przez ten cały czas. Ale widząc, jak aktualny rząd Nowej Lewicy, P2050, PSL i PO podchodzi do już istniejących planów CPK, to wydaje mi się, że za ich rządów nawet nikt by się nie zająknął, że w ogóle przydałoby się w tej części Europy lotnisko z prawdziwego zdarzenia.
    Ale dla mnie to za mało, właśnie brakuje mi czegokolwiek propracowniczego. Niestety w tej kwestii raczej nie można liczyć ani na tamten rząd, ani na obecny.

    doprowadzić do exodusu lekarzy i specjalistów,

    Za PiS jakoś widocznie więcej ich wyjechało?

    Za te zrabowane nadwyżki nie powstały nawet mieszkania komunalne, nie poprawiono warunków rodzin, - one zostały przejedzone przez dodatki do emerytur dla grup, które w żaden sposób nie przyczyniały się już do wzrostu gospodarczego, to było zwykłe kupowanie głosów.

    Z ta te mieszkania komualne, a właściwie ich brak, powinni dostać po pysku.
    Ale że nie poprawiono warunków rodzin, to nie mogę się z tym punktem zgodzić. Moim zdaniem są lepsze, niż przed ich dwiema kadencjami.






  • Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że zaproponuje, aby minimalne wynagrodzenie wynosiło 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia i wywołała szok po stronie pracodawców.

    To jest żart, żeby minimalne wynagrodzenie jest wartością nominalną, którą można (ale nie trzeba) manualnie zmieniać. To już dawno powinno być stosunkiem np. do właśnie przeciętnego wynagrodzenia.

    We wtorek Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, poinformowała, że zaproponuje, aby minimalne wynagrodzenie wynosiło 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. To by oznaczało, że wzrośnie w przyszłym roku z 4 tys. 300 zł do 5 tys. 150 zł miesięcznie, co wywołało szok po stronie pracodawców. Spełnienie jej zapowiedzi oznaczałoby, że minimalna pensja w Polsce będzie znacznie wyższa, niż wymaga tego unijna dyrektywa, a nawet wyższa niż postulują związki zawodowe.

    Kolejny żart, ciekawe które „związki zawodowe” postulują takie niskie pensje minmalne.



  • „Metro” powstaje więc w mieście, gdzie miejska komunikacja leży w gruzach. W ruinę popadają nieremontowane tory tramwajowe, a miasto w związku z tym tnie ich trasy. Rozmontowywane są zarówno znajdujące się w granicach Łodzi, jak i podmiejskie torowiska. Miasto nie ma dobrej oferty w zamian – pisał w artykule dla Instytutu Spraw Obywatelskich Kasper Fiszer.

    „Zastępcze połączenia autobusowe na ogół są mniej dogodne niż tramwaje np. z uwagi na konieczność dodatkowej przesiadki czy inne miejsca zatrzymań. Ruch na drogach jest też mniej płynny, pasażerowie komunikacji miejskiej utykają zatem w korkach, patrząc na puste torowiska przez szyby autobusów. To zmniejsza atrakcyjność systemu i skłania do wyboru własnego samochodu, co z kolei potęguje korki i ponownie obniża atrakcyjność autobusów. Miasto nie wskazuje konkretnych liczb przewożonych na poszczególnych trasach podróżnych, więc o skali zjawiska można tylko spekulować” – stwierdza Fiszer.

    Piękny opis Miasta Zdanowskiej i Biznesmenów z PO i Nowej Lewicy