Najprawdopodobniej w końcu udało się ustalić przyczynę naszych ostatnich problemów, dla odmiany - natury sprzętowej.
Jeden z wadliwych elementów już został wymieniony, ale być może będziemy musieli wymienić nasz (fizyczny) serwer jeśli i tak znowu padniemy. Jest to efekt naszej troski o bezpieczeństwo danych i niezależność od korporacji i ich rozwiązań - niestety ma to swój konkretny koszt i w tym wypadku jest nim to, że fizyczny sprzęt czasami zawodzi.
W każdym razie - jest lepiej, w końcu rozwiązaliśmy kluczową część męczącej nas od jakiegoś czasu zagadki.
Trzymajcie za nas kciuki i miłego łikendziku.
Trzymajcie za nas kciuki
i sypcie hajsem, szmerfne ludziki.
Szmer sam z nieba nie leci, tylko istnieje dzięki pracy ochotników i sprzętowi, który trzeba kupić! :)<3
Dzięki, nie jesteśmy dobrzy w proszenie o kasę, ale nie ma co ukrywać - serwery kosztują a my w najlepszym wypadku wychodzimy na zero.
Serwery i roboczogodziny.
Może by wziąć przykład z Wikipedii, co jakiś czas wrzucać belkę z info, „ej, dajcie grosza” - oni na tym wychodzą całkiem dobrze :P